Po co nam poezja? To jedyny sposób, aby uczucia ująć w słowa.
To dlatego zakochani choć na chwilę stają się poetami. Potem zapominamy o uczuciach i poezji.
Wielka szkoda, bo świat jest piękny tylko wtedy gdy czujemy - miłość, zachwyt, a nawet żal i tęsknotę.
W dniu 13 lipca wzięłam udział w konkursie ogłoszonym przez Drapaki RUFI. Napisałam 10 kocich przykazań "Dlaczego kot powinien mieć drapak" i zdobyłam III miejsce ( na blisko 3.000 uczestników ).
DLACZEGO KOT POWINIEN MIEĆ DRAPAK RUFIEGO
10 najważniejszych przykazań kocich.
Jeśli jesteś mądrym i rozsądnym lwem salonowym , na zawsze zapamiętaj :
Franciszek Jan Klimek
Krakowianin z urodzenia i wyboru. Emerytowany muzyk, ale nie emerytowany poeta. "Koci poeta" jak podkreśla mówiąc o sobie, ale wbrew temu co mówi, Franciszek Klimek nie jest wyłącznie "kocim" poetą i nie wyłącznie poetą, chociaż ostatnio ulubione koty, kotki i kocięta są głównym motywem jego twórczości.
Wiersze Franciszka Klimka są mi szczególnie bliskie z dwóch powodów. Traktują o tych dla których żyję: o zwierzętach, a ich autor należy do najrzadszego dziś gatunku pięknych ludzi.
Przyznaję, nie jesteś pierwsza,
choć pewnie tak byś wolała.
Już wcześniej w podobnych wierszach
inna swe imię widziała.
Inna tuliła się do mnie,
(tak się to zwykle zaczyna)
i przyznam nie całkiem skromnie,
że też nie była jedyna.
I chociaż w serduszku masz łezki,
bo w świecie żyjemy dość wrednym,
jesteście jak słone orzeszki:
Nie można poprzestać na jednym.
Więc kiedyś, choć słaby i siwy,
znów jakąś podobną uwiodę,
bo jestem po prostu wrażliwy
na taką, jak twoja urodę.
Całując dziś łepek twój śliczny
mam jednak wahania co chwilę,
bo brat twój jest identyczny
i czasem niestety się mylę.
Tak samo przytulny i miły,
tak samo cieplutki ma brzuszek,
tak samo jak ty urokliwy
czarny, puszysty kłębuszek.
K o t y. Blisko człowieka, a przecież
jakże często ich los łzy wyciska.
Dobrze chociaż, że są na tym świecie
Wysłanniczki świętego Franciszka.
Strudzone własnym ciężkim życiem,
oszczędzające na jedzeniu,
wychodzą wieczór, aby skrycie
ulżyć kociętom w ich cierpieniu.
Od ust odjęte resztki jadła,
kupione za ostatnie grosze,
zaniosą kotce, by nie padła
– wzruszone małych kociąt losem.
Sercami otwierają bramy
człowieczych sumień – gdy zamknięte –
anonimowe Kocie Mamy,
niedocenione Kocie Święte.
Nie znajdą miejsca na pomnikach,
i c h na cokołach nie ujrzycie
w piwnicach, szopach i śmietnikach
ratują smutne kocie życie.
Z całego serca je pozdrawiam;
życzenia składam im najszczersze
i im to własny pomnik stawiam
moim serdecznym dla nich wierszem.
Katarzyna Ryrych (Caty z forum miau) to osoba o nieprzeciętnej energii. Pracuje w gimnazjum, robi biżuterię i maskotki, opiekuje się kotami w potrzebie i pisze... Zadebiutowała jako autorka "Pamiętnika Babuni" wzruszającej historii o starej kotce z mieleckiego schroniska, potem były jeszcze "Nie-bajki", "Bajki z szafy", "Skrzydłak". Najnowszy tom nosi tytuł "Wiersze z pazurkiem".
Właśnie z tego zbioru pochodzą zacytowane tu wiersze.
Wiktor Hugo
Joanna Korzec
46-050 Kąty Opolskie
ul. Kościelna 9
e-mail: sniezna.magnolia@op.pl
tel. +48 508 148 471 lub +48 889 599 008
Realizacja firma QbaSoft Jakub Płużek
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2023